fbpx

Czym jest nasza świadomość i po co powstała?

Przez stulecia naukowcy zadają sobie pytanie; czym jest nasza świadomość i po co powstała.
Podobno ewolucja tworzy oraz rozwija tylko to co jest potrzebne. Tym niemniej są badacze, którzy uważają, że sprawa jest trochę bardziej skomplikowana.
Dzielą efekty działania ewolucji na trzy grupy i za przykład podają pępowinę;         
             
              1. pępowina jest funkcjonalny rozwiązaniem ewolucyjnym        
              2. pępek jest pozostałością po tym rozwiązaniu
              3. kształt pępka jest szumem ewolucyjnym (nie ma nic wspólnego z funkcjami ewolucyjnymi)                                       

Gdybyśmy w ten sposób podeszli do umysłu jako ewolucyjnego systemu zarządzającego funkcjonowaniem organizmu to mogłoby się okazać, że świadomość jest szumem ewolucyjnym.
To jednak jest dość naciągane podejście. Co nie przeszkadza filozofom, neurobiologom, psychiatrom, psychologom i innej maści naukowcom spierać się o poziomy i funkcje świadomości.


Jak ten temat wygląda w metodzie świadomej sprawczości      

W przypadku metody świadomej sprawczości podział jest prosty.
Mamy świadomość odczuwającą, czyli ten moduł umysłu, dzięki któremu możemy czuć działanie systemu. Jesteśmy też wyposażeni świadomość kontrolującą, czyli moduł pozwalający na modyfikację zapisów w podświadomym systemie.

Łatwo wyjaśnić na przykładzie;
wyobraźmy sobie, że chcemy nauczyć się stania na rękach. Do tej pory nigdy nie mieliśmy okazji uczyć się podobnego ćwiczenia.       
W procesie nauki zaangażowana zostaje świadomość odczuwająca będąca systemem pamięci i czucia. Równolegle działa świadomość kontrolująca wraz z kwestionująca uważność niezbędne do aktywnego procesu modyfikacji. A wszystko w celu wypracowania nowych ścieżek neuronalnych, w których będą zapisane wszystkie elementy tego ćwiczenia.      
System (podświadomość) musi wytworzyć ścieżki neuronalne związane z każdym elementem, czyli każdym mięśniem, ścięgnem, wiązką nerwów, pracą płuc, serca, błędnika etc...            
I oczywiście większość tej pracy zachodzi poza naszą świadomością. Chodząc czy wykonując jakieś ćwiczenia nie jesteśmy świadomi procesów zachodzących w naszym organizmie. Nie możemy kontrolować mięśni lub ścięgien zaangażowanych w dany ruch.
Aby nauczyć się perfekcyjnie wykonać ćwiczenie cały zestaw podświadomych komend musi być zapisane w jednej powiązanej ze sobą pętli, którą można nazwać modułem stawania na rękach.

Po co ewolucja przeniosła wszystkie ważne funkcje do sfery podświadomej?             
ponieważ świadomość jest kilkukrotnie wolniejsza od podświadomości. Dlatego system wykorzystuje świadomość do nauki a resztę wykonują już pozaświadome procesy.

Dokładnie taki sam proces zachodzi przy nauce każdej umiejętności.

Świadomość dziecka

Z ostatnich badań wynika, że nawet świadomość siebie, którą umysł dziecka osiąga w okolicy 2-go roku życia jest również takim samym procesem nauki. Tylko jego poziom komplikacji jest prawdopodobnie miliony razy wyższy do nauki stania na rękach.
Żeby osiągnąć świadomość siebie umysł dziecka musi nauczyć się tworzyć i rozpoznawać obraz siebie.
Czyli musi nauczyć się tworzyć predykcje obrazu siebie w świecie i obrazu świata.
Umysł dziecka zdobywa umiejętność przewidywać co stanie się za pół sekundy, aby następnie stworzyć z tego świadome poczucie siebie.   

A mimo to przez kolejne lata umysł dziecka przejmuje predykcje umysłu jego opiekuna jako wykładnię do własnych predykcji. Prawdopodobnie stan równowagi umysłu dziecka jest wtedy, gdy jego podświadomość rozpoznaje swoje predykcje jako zgodne z tymi obserwowanymi u opiekuna.

Mając tę wiedzę na uwadze powinniśmy z innej perspektywy patrzeć na wszystkie procesy behawioralne dzieci i młodzieży.

Przykładem, który może przybliżyć jak podświadomy system uczy się predykcji jest koordynacja wzrokowo-ruchowa u dzieci. Aby móc prawidłowo zarządzić ruchem rąk i złapać piłkę, umysł dziecka musi nauczyć się wytwarzać predykcję. Określić gdzie znajdzie się piłka za czas jaki potrzebuje, żeby przelecieć odległość między rzucającym a dzieckiem. Proces nauki wymaga wielu powtórzeń oraz rozwoju konkretnych połączeń neuronalnych. Stąd na początku ręce spóźniają ruch łapania.

Teoria świadomości jako systemu pamięci

I tu możemy płynnie przejść do teorii przedstawionej w zeszłym roku przez profesora Andrew Budsona wraz z zespołem.

Swoją teorię oparli o wyniki wielu badań z ostatnich kilku dziesięcioleci. Autor przedstawia ją tak:           
„W skrócie, nasza teoria jest taka, że ​​świadomość rozwinęła się jako system pamięci. System ten jest wykorzystywany przez nasz nieświadomy mózg do pomagania nam w elastycznym i kreatywnym wyobrażaniu sobie przyszłości i odpowiednim planowaniu. Zupełną nowością w tej teorii jest to, że sugeruje, że nie postrzegamy świata, nie podejmujemy decyzji ani nie wykonujemy działań bezpośrednio. Zamiast tego robimy to wszystko nieświadomie, a potem – jakieś pół sekundy później – świadomie przypominamy sobie, że to robiliśmy”

   Jeśli ktoś z Was nie poczuł się jeszcze trochę oszołomiony to warto dodać kolejne słowa profesora Andrew Budosna;   

„Wiedzieliśmy, że świadome procesy są po prostu zbyt wolne, aby aktywnie angażować się w muzykę, sport i inne zajęcia wymagające refleksu ułamka sekundy. Jeśli jednak świadomość nie jest zaangażowana w takie procesy, potrzebne jest lepsze wyjaśnienie tego, co robi świadomość” –

Naszym zdaniem teoria ta jest istotna, ponieważ wyjaśnia, że ​​wszystkie nasze decyzje i działania tak naprawdę podejmowane są nieświadomie, choć umysł oszukuje nas, że podjęliśmy je świadomie. Możemy więc sobie powiedzieć, że zjemy tylko jedną łyżkę lodów, a następną rzeczą, którą zauważymy, będzie pusty pojemnik, ponieważ nasz świadomy umysł nie kontroluje naszych działań. 
„Nawet nasze myśli na ogół nie podlegają naszej świadomej kontroli. Ten brak kontroli
sprawia, że możemy mieć trudności z zatrzymaniem strumienia myśli przebiegających przez naszą głowę, gdy jesteśmy pobudzeni. Jak również jest powodem tego, że uważność jest trudna”

Podsumowanie

Uwzględniając wyniki przedstawione przez badaczy można pokusić się o tezę, że świadomość jest swego rodzaju złudzeniem.  Choć równocześnie jest modułem niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Dla mnie osobiście ta teoria jest bardzo ważna. Ponieważ potwierdza moje intuicje nad którymi rozmyślam od kilkunastu lat i które są częścią metody świadomej sprawczości.            
Wierzę, że dalsze badania mogą pomóc zrozumieć źródła wielu z występujących na świecie zaburzeń.

Waldemar Lipiński
Metoda świadomej sprawczości

Z teorią można zapoznać się pod tym linkiem i z całym sercem polecam przeczytać. Jest to prawdziwa uczta dla umysłu.             

Zapisz się do newslettera
Otrzymuj  powiadomienia o nowych artykułach, ciekawostki, porady dla rodziców i wiele więcej.

Zapisując się akceptujesz naszą Politykę Prywatności.

poczta, mail
Zbuduj swoje szczęście 
z metodą świadomej sprawczości
Testy psychologiczne
Skorzystaj z przygotowanych przez
Fundację XXII bezpłatnych narzędzi,
by lepiej poznać siebie

Bezpłatne testy
Udostępnij ten artykuł:
© 2024 Fundacja XXII
Designed by GravityOwl
Illustrations by Icons8