Niniejszy raport zawiera kompleksową analizę związku między stosowaniem chemicznych środków do prostowania włosów a zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka, co stanowi odpowiedź na konkretne zapytanie użytkownika o osobistą historię. Głównym punktem odniesienia jest przełomowe badanie przeprowadzone przez amerykańskie Narodowe Instytuty Zdrowia (NIH), w szczególności przez Narodowy Instytut Nauk o Zdrowiu Środowiskowym (NIEHS) w ramach Sister Study. Badanie to potwierdziło znaczącą korelację, wykazując, że kobiety, które często używały tych produktów (co najmniej cztery razy w ciągu ostatniego roku), były ponad dwukrotnie bardziej narażone na rozwój raka macicy w porównaniu z kobietami, które nigdy ich nie stosowały.1 Ryzyko zachorowania na raka macicy do 70. roku życia wzrastało z 1.64% dla kobiet, które nigdy nie używały tych produktów, do 4.05% dla ich częstych użytkowniczek.1
Związek ten jest przypisywany obecności chemikaliów zaburzających gospodarkę hormonalną (EDC), takich jak ftalany, parabeny, bisfenol A (BPA) oraz formaldehyd.1 Substancje te mogą naśladować naturalne hormony w organizmie, takie jak estrogen, co jest kluczowym czynnikiem ryzyka dla nowotworów wrażliwych na hormony, w tym raka macicy, raka jajnika i raka piersi.5 Wchłanianie tych chemikaliów przez skórę głowy, często zaostrzone przez oparzenia i uszkodzenia skóry, stanowi istotny mechanizm narażenia.1
Odkrycia naukowe zainicjowały masowe działania prawne. Pozew złożony przez Jennifer Mitchell, u której w wieku 28 lat zdiagnozowano raka macicy po długotrwałym stosowaniu produktów do prostowania włosów, stał się początkiem wielodystryktowego postępowania sądowego (MDL) w Stanach Zjednoczonych.9 W toczącej się sprawie przeciwko producentom, takim jak L'Oréal i Revlon, obecnie zarejestrowano ponad 9,400 pozwów.11
Aspekt zdrowia publicznego jest szczególnie istotny, ponieważ ryzyko to nieproporcjonalnie dotyka czarnoskóre kobiety, które stanowią większość użytkowniczek tych produktów, co ma historyczne i kulturowe podłoże.1 Wnioski z raportu podkreślają potrzebę większej przejrzystości, rygorystycznego nadzoru regulacyjnego oraz edukacji konsumentów, aby złagodzić ryzyko i wspierać sprawiedliwość zdrowotną.
Zapytanie o historię kobiety, która zachorowała na raka po zastosowaniu chemicznego prostowania włosów, wskazuje na głęboko osobiste i naglące poszukiwanie informacji. Użytkownik nie szuka ogólnych statystyk, lecz namacalnego dowodu, który odzwierciedla jego własne obawy lub doświadczenia. Ta potrzeba znajduje odpowiedź w głośnej sprawie Jennifer Mitchell (zwanej także Jenny Mitchell), której historia stała się katalizatorem masowych działań prawnych w Stanach Zjednoczonych.9 Mitchell, u której w wieku zaledwie 28 lat zdiagnozowano raka macicy, przypisuje swoją chorobę wieloletniemu i regularnemu stosowaniu produktów do prostowania włosów.10
Jej historia to nie tylko indywidualny przypadek, lecz także przykład znacznie większego problemu zdrowia publicznego. Raport ten ma na celu przeanalizowanie, w jaki sposób przypadek Mitchell i tysięcy innych kobiet stał się możliwy, łącząc przełomowe odkrycia naukowe, skomplikowane procesy prawne i głęboko zakorzenione normy społeczne. Poniższa analiza wykracza poza zwykłe doniesienia medialne, dostarczając wyczerpującej, opartej na dowodach relacji, która łączy badania laboratoryjne z procesami sądowymi i wpływem kulturowym. Raport bada podstawy naukowe stojące za tym związkiem, śledzi postępy w toczących się postępowaniach prawnych i przedstawia szerszy kontekst społeczny, który doprowadził do tego kryzysu zdrowotnego.
Wykrycie związku między chemicznym prostowaniem włosów a ryzykiem raka nie jest wynikiem pojedynczej obserwacji, lecz przełomowych badań epidemiologicznych. Centralnym punktem tej wiedzy jest Sister Study, długoterminowe badanie kohortowe zainicjowane przez Narodowy Instytut Nauk o Zdrowiu Środowiskowego (NIEHS), będący częścią Narodowych Instytutów Zdrowia (NIH).1 W badaniu wzięło udział 46,709 kobiet w wieku 35-74 lat, z zamiarem zidentyfikowania czynników ryzyka raka piersi i innych schorzeń.1 Obserwacje trwały średnio prawie 11 lat, co pozwoliło na zebranie ogromnej ilości danych.1
W 2019 roku, naukowcy z NIEHS opublikowali badanie w International Journal of Cancer, które sugerowało, że częste używanie chemicznych prostowników do włosów było związane ze zwiększonym o około 30% ryzykiem zachorowania na raka piersi.16 Szczególnie intrygujące było to, że efekt ten był wyraźniejszy w populacji Afroamerykanek, które używały tych produktów częściej.16
Prawdziwym przełomem było jednak badanie z 2022 roku, opublikowane w Journal of the National Cancer Institute.1 Było to pierwsze badanie epidemiologiczne, które w sposób konkretny zbadało związek między stosowaniem prostownic a rakiem macicy.1 Wyniki były jednoznaczne: kobiety, które zgłosiły częste używanie produktów do prostowania włosów — zdefiniowane jako stosowanie ich co najmniej cztery razy w ciągu ostatniego roku — były ponad dwukrotnie bardziej narażone na rozwój raka macicy niż te, które nie używały tych produktów.1
Wzrost ryzyka nie był marginalny. Naukowcy oszacowali, że w grupie kobiet, które nigdy nie używały chemicznych prostownic, 1.64% z nich zachorowałoby na raka macicy do 70. roku życia. Dla kobiet, które były częstymi użytkowniczkami, ryzyko to wzrosło do 4.05%.1 To ujawnia niezwykle ważną zależność: ryzyko nie jest stałe, lecz wzrasta proporcjonalnie do częstotliwości stosowania produktu. Zjawisko to, znane w toksykologii jako zależność dawka-odpowiedź, dostarcza solidnych dowodów na to, że ryzyko kumuluje się wraz z każdą kolejną ekspozycją, co jest kluczowym elementem w ustalaniu związku przyczynowo-skutkowego. Te odkrycia stanowią nową, mocną podstawę dowodową, która znacznie wykracza poza poprzednie, często niespójne badania.16
Naukowcy podejrzewają, że to nie konkretna marka czy produkt, ale specyficzne składniki chemiczne w nich zawarte są odpowiedzialne za zwiększone ryzyko raka.1 Wiele nowotworów ginekologicznych, w tym raka macicy, raka jajnika i raka piersi, jest wrażliwych na hormony i powiązanych z nadmiarem estrogenu.5 Dlatego głównym podejrzanym są chemikalia, które mogą zakłócać naturalną równowagę hormonalną w organizmie. Te substancje są znane jako chemikalia zaburzające gospodarkę hormonalną (EDC).4
Identyfikowane EDC w produktach do prostowania włosów obejmują:
Krytyczny dla zrozumienia zagrożenia jest sposób, w jaki te chemikalia dostają się do organizmu. W przeciwieństwie do innych produktów kosmetycznych, środki do prostowania włosów są aplikowane bezpośrednio na skórę głowy i często zawierają substancje zasadowe, takie jak wodorotlenek sodu.14 Taka ekspozycja jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ skóra głowy wykazuje wyższy stopień absorpcji niż skóra na innych częściach ciała.1 Ponadto, stosowanie tych produktów często powoduje podrażnienia, mikrouszkodzenia, a nawet oparzenia, co czyni skórę głowy bardziej porowatą i ułatwia wnikanie chemikaliów do krwiobiegu.5 Powstaje błędne koło, w którym sam proces stosowania produktu, mający na celu osiągnięcie pożądanego wyglądu, zwiększa podatność organizmu na jego szkodliwe składniki. Te odkrycia stanowią spójną teorię, która łączy chemiczne składniki, mechanizm absorpcji i rodzaj nowotworów, co jest fundamentalnym elementem w rozumieniu zagrożeń zdrowotnych.
W poniższej tabeli przedstawiono kluczowe wyniki badania NIEHS Sister Study, które stanowiły podstawę dla dalszych działań.
Typ nowotworu (ang. Cancer Type) | Czynnik ryzyka (ang. Risk Factor) | Wzrost ryzyka (ang. Risk Increase) | Wnioski szczegółowe (ang. Specific Findings) |
Rak macicy (ang. Uterine Cancer) | Częste używanie prostownic (> 4 razy/rok) | Ponad 2-krotny (2.5x) wzrost ryzyka 3 | Ryzyko zachorowania do 70. roku życia wzrasta z 1.64% (dla nieużywających) do 4.05% (dla częstych użytkowniczek).1 |
Rak piersi (ang. Breast Cancer) | Regularne używanie prostownic | Około 30% wzrost ryzyka 16 | Ryzyko jest wyższe dla Afroamerykanek, które często używają farb permanentnych (60% wzrost).16 |
Rak jajnika (ang. Ovarian Cancer) | Używanie prostownic | Zwiększone ryzyko, powiązane z zaburzeniami hormonalnymi 11 | Korelacja jest zgodna z wcześniejszymi badaniami, które łączyły prostownice z nowotworami wrażliwymi na hormony.1 |
W poniższej tabeli wyszczególniono główne chemikalia zaburzające gospodarkę hormonalną, o których mowa w badaniach, oraz ich potencjalne mechanizmy działania.
Nazwa chemiczna (ang. Chemical Name) | Znaleziona w (ang. Found in) | Funkcja w produkcie (ang. Function in Product) | Potencjalne skutki zdrowotne (ang. Potential Health Effects) |
Formaldehyd (ang. Formaldehyde) | Produkty do prostowania włosów, kremy 7 | Gaz uwalniany podczas prostowania, konserwant 7 | Uznany czynnik rakotwórczy dla ludzi, podrażnienia, astma.5 |
Parabeny (ang. Parabens) | Produkty do prostowania włosów, konserwanty 1 | Konserwanty 4 | Mogą naśladować estrogen, powiązane z nowotworami wrażliwymi na hormony.5 |
Ftalany (ang. Phthalates) | Produkty do prostowania włosów 4 | Środki zapachowe, zmiękczacze 6 | Zakłócają funkcje hormonalne i procesy rozrodcze.5 |
Bisfenol A (BPA) (ang. Bisphenol A) | Produkty do prostowania włosów, plastiki 1 | Środek chemiczny w produkcie 1 | Może oddziaływać z receptorami estrogenowymi.5 |
Historia Jennifer Mitchell nie tylko zainspirowała, ale także dostarczyła realnego punktu odniesienia dla argumentów prawnych, które wkrótce miały zostać wysunięte. Mitchell, mieszkanka Missouri, która zaczęła używać produktów do prostowania włosów już w wieku 10 lat, twierdzi, że jej regularne narażenie na ftalany i inne chemikalia zaburzające gospodarkę hormonalną w tych produktach było bezpośrednią przyczyną diagnozy raka macicy w wieku 28 lat.10 Jej przypadek był szczególnie tragiczny, ponieważ w tym samym roku musiała przejść pełną histerektomię.10
Pozew, złożony w federalnym sądzie w Chicago pod koniec października 2022 roku, stał się momentem zwrotnym.9 Oskarżyła w nim producentów, w tym L'Oréal, o to, że wprowadzali na rynek produkty przeznaczone głównie dla czarnoskórych kobiet i dziewcząt, wiedząc o potencjalnych zagrożeniach dla zdrowia, ale nie ostrzegając o nich konsumentów.4 To oskarżenie o "brak ostrzeżenia" (failure-to-warn claim) jest centralnym elementem roszczeń prawnych.4 Argumentem powoda jest to, że gdyby producenci ujawnili te ryzyka, konsumenci mieliby możliwość podjęcia świadomej decyzji, czy nadal używać produktów, które niosą ze sobą udokumentowane ryzyko poważnych schorzeń.4 Sprawa Mitchell, dzięki wykorzystaniu najnowszych badań NIH, skutecznie przełożyła naukowy związek na podstawę do odpowiedzialności prawnej producentów.
Pozew Jennifer Mitchell był zaledwie pierwszym z wielu. Po jego złożeniu nastąpiła lawina pozwów z całego kraju.2 W odpowiedzi na ten napływ spraw, w lutym 2023 roku, ponad 50 pozwów zostało skonsolidowanych w wielodystryktowe postępowanie sądowe (MDL) w federalnym sądzie w Północnym Okręgu Illinois.2 MDL różni się od pozwu zbiorowego. W przypadku pozwu zbiorowego wszyscy powodowie muszą mieć roszczenia oparte na wspólnym problemie, natomiast w MDL każde roszczenie jest traktowane indywidualnie, choć postępowania są konsolidowane, aby ułatwić fazy pre-procesowe i usprawnić proces odkrywania dowodów.2 To podejście jest bardziej odpowiednie dla spraw o obrażenia osobiste, gdzie historie medyczne i diagnozy każdego powoda są unikalne.2
W toku postępowania prawnego miały miejsce kluczowe wydarzenia, które ukształtowały jego bieg. W lipcu 2023 roku, oskarżone firmy, w tym L'Oréal i Revlon, złożyły wniosek o oddalenie pozwów, argumentując, że związek między ich produktami a problemami zdrowotnymi jest "niejasny i niepotwierdzony".12 Jednak w listopadzie 2023 roku, sędzia federalna orzekła przeciwko temu wnioskowi, umożliwiając tysiącom roszczeń dalsze postępowanie w sądzie.12 To orzeczenie było kluczowym wskaźnikiem, że sąd uznał, iż dowody naukowe przedstawione przez powodów są na tyle silne, aby uzasadnić kontynuację sprawy.
Rosnąca liczba pozwów odzwierciedla skalę problemu: w styczniu 2024 roku oczekiwało na rozpatrzenie już prawie 8,100 pozwów, a do listopada 2024 roku liczba ta przekroczyła 9,400.11 W miarę postępu sprawy, sąd planuje zorganizować tzw. "bellwether trials" (procesy wzorcowe), aby ocenić potencjalną wartość roszczeń.12 Działania te mają na celu usprawnienie procesu, a ich wynik może wpłynąć na ostateczne ugody.
Poniższa tabela przedstawia oś czasu najważniejszych wydarzeń w postępowaniu prawnym, ilustrując jego szybki i znaczący postęp.
Data (ang. Date) | Wydarzenie (ang. Event) | Kontekst / znaczenie (ang. Context / Significance) |
Październik 2022 r. | Złożenie pozwu przez Jennifer Mitchell 9 | Pierwszy głośny pozew po badaniu NIH, który zapoczątkował masowe działania prawne. |
Luty 2023 r. | Konsolidacja ponad 50 pozwów w wielodystryktowe postępowanie sądowe (MDL) 2 | Sąd decyduje się na połączenie indywidualnych spraw w celu usprawnienia procesu prawnego. |
Lipiec 2023 r. | Oskarżone firmy składają wniosek o oddalenie pozwów 12 | Producenci podważają naukową podstawę roszczeń, określając ją jako "niejasną i niepotwierdzoną". |
Listopad 2023 r. | Sędzia federalny odrzuca wniosek o oddalenie 12 | Orzeczenie to oznacza, że roszczenia powodów są wystarczająco wiarygodne, aby kontynuować postępowanie. |
Styczeń 2024 r. | Ponad 8,100 pozwów oczekuje na rozpatrzenie 12 | Liczba spraw pokazuje rosnącą skalę problemu i rosnące zaufanie do naukowych dowodów. |
Listopad 2024 r. | Łączna liczba pozwów przekracza 9,400 11 | Kontynuacja wzrostu liczby spraw, co potwierdza ich masowy charakter. |
W planach | Procesy wzorcowe (ang. Bellwether trials) 12 | Sprawy mające na celu ocenę potencjalnej wartości odszkodowań, co może prowadzić do globalnej ugody. |
W obliczu rosnącej liczby dowodów, organy regulacyjne na całym świecie zaczynają reagować, choć tempo i zakres tych działań są zróżnicowane. W Stanach Zjednoczonych, Agencja Żywności i Leków (FDA) zaproponowała wprowadzenie zakazu stosowania formaldehydu i innych uwalniających go chemikaliów w produktach do prostowania i wygładzania włosów.25 Proponowany zakaz jest wynikiem wieloletnich nacisków ze strony ekspertów zdrowotnych i polityków.25
Na poziomie stanowym, Kalifornia, w ramach swojej ustawy Proposition 65, wymaga od firm umieszczania ostrzeżeń na produktach zawierających chemikalia, które mogą powodować raka lub problemy reprodukcyjne.26 Ustawa ta zmusiła wiele firm do usunięcia toksycznych składników ze swoich produktów, co jest dowodem na to, że nawet regulacje stanowe mogą mieć znaczący wpływ na bezpieczeństwo konsumentów.27
W Unii Europejskiej, system regulacyjny opiera się na Rozporządzeniu (WE) nr 1223/2009, które wprowadza rygorystyczne przepisy dotyczące bezpieczeństwa produktów kosmetycznych.28 Rozporządzenie zawiera listy substancji zakazanych i ograniczonych, a także wytyczne dotyczące substancji sklasyfikowanych jako rakotwórcze, mutagenne lub toksyczne dla reprodukcji (CMR).29 Formaldehyd został zakazany jako konserwant w kosmetykach na mocy prawa unijnego w czerwcu 2019 roku.31 Mimo istnienia tych przepisów, doniesienia z Polski z 2020 roku wskazywały na dostępność produktów zawierających formaldehyd, co podkreśla wyzwania związane z egzekwowaniem prawa.32
Zróżnicowanie podejść regulacyjnych na świecie jest istotne. Podczas gdy Unia Europejska przyjęła szeroki zakaz dla CMR, Stany Zjednoczone wciąż pracują nad wprowadzeniem podobnych ograniczeń, co pokazuje, że ochrona konsumentów w różnych regionach świata nie jest równomierna. Niestety, nawet tam, gdzie regulacje istnieją, pojawiają się doniesienia o produktach, które są myląco oznaczane jako "bez ługu" lub "bez formaldehydu", mimo że zawierają te szkodliwe substancje.20 Taka praktyka podkreśla brak przejrzystości w branży i stanowi dodatkowe zagrożenie dla konsumentów, którzy próbują dokonywać świadomych wyborów.
Poniższa tabela przedstawia międzynarodowy status regulacyjny kluczowych chemikaliów, co ilustruje globalny charakter problemu i różne sposoby jego rozwiązywania.
Nazwa chemiczna (ang. Chemical Name) | Status regulacyjny w USA (ang. US Regulatory Status) | Status regulacyjny w UE/Polsce (ang. EU/Poland Regulatory Status) |
Formaldehyd (ang. Formaldehyde) | FDA zaproponowała zakaz stosowania w produktach do prostowania włosów.25 Uznany za czynnik rakotwórczy.23 | Zakazany jako konserwant w kosmetykach od 2019 r..31 Uznany za substancję CMR.30 |
Parabeny (ang. Parabens) | Niektóre są zakazane w innych krajach.7 | Stosowanie jest ograniczone; niektóre, takie jak Butylparaben i Propylparaben, są zakazane.28 |
Ftalany (ang. Phthalates) | W Kalifornii BPA podlega wymogom Prop 65.27 | Stosowanie ftalanów w kosmetykach jest ograniczone i regulowane.28 |
Bisfenol A (BPA) (ang. Bisphenol A) | W Kalifornii BPA podlega wymogom Prop 65.27 | W UE jest substancją zaburzaąca gospodarkę hormonalną, a jej użycie w wielu produktach jest ograniczone.28 |
Wielodystryktowe postępowanie sądowe, podobnie jak badania naukowe, ujawnia, że ryzyko związane z produktami do prostowania włosów nieproporcjonalnie dotyka czarnoskóre kobiety.3 Badanie NIH wykazało, że około 60% uczestniczek, które zgłosiły używanie prostownic w ciągu ostatniego roku, zidentyfikowało się jako czarnoskóre kobiety.1 Chociaż naukowcy nie znaleźli różnicy w związku między używaniem prostownic a rakiem macicy w zależności od rasy, wyższa częstość stosowania tych produktów w tej populacji oznacza, że negatywne skutki zdrowotne są dla niej znacznie bardziej dotkliwe.1
Ta dysproporcja jest konsekwencją historycznych i społecznych czynników. W Stanach Zjednoczonych, od wieków, proste włosy były postrzegane jako ideał urody, który był utożsamiany z "dobrymi włosami" (ang. "good hair"), profesjonalizmem i sukcesem.5 Ten standard urody, wywodzący się z norm eurocentrycznych, wykluczał naturalną teksturę włosów czarnoskórych kobiet. Z tego powodu, prostowanie włosów stało się dla wielu środkiem do przystosowania się do społeczeństwa i zdobycia większych szans, zarówno zawodowych, jak i społecznych.33
W tym kontekście, produkty do prostowania włosów, w tym te zawierające toksyczne substancje chemiczne, nie były tylko kosmetykami. Były one narzędziami do poruszania się w świecie, który oceniał czarnoskóre kobiety na podstawie ich wyglądu, a nie ich zdolności.13 Procesy te, często rozpoczynane już w młodym wieku, stawały się rutynową częścią życia.13 Stosowanie chemicznych prostownic często wiązało się z oparzeniami chemicznymi skóry głowy, które stały się powszechnym doświadczeniem, a nawet elementem "wspólnotowego bondingu" w społeczności.13 To systematyczne narażenie na toksyczne chemikalia, wynikające z rasistowskich standardów piękna, doprowadziło do obecnego kryzysu zdrowotnego, podkreślając, że problemy zdrowia publicznego często mają głębokie korzenie społeczne.
Zjawisko prostowania włosów w społeczności afroamerykańskiej ma bogatą i złożoną historię, która wykracza poza czysto estetyczne preferencje. W XIX i na początku XX wieku, prostowanie włosów stało się dla wielu czarnoskórych kobiet sposobem na wtopienie się w społeczeństwo, które promowało cechy europejskie jako symbol klasy i wyrafinowania.34
Pionierki, takie jak Annie Malone i Madam C.J. Walker, córki byłych niewolników, dostrzegły nie tylko potrzebę pielęgnacji włosów w społeczności, ale także społeczną i ekonomiczną wartość prostych włosów.33 Chociaż Madam C.J. Walker nie wynalazła grzebienia do prostowania na gorąco (hot comb), jej marka pomogła spopularyzować tę technikę i uczyniła ją dostępną, co dało kobietom opcję, by „dostosować się do społeczeństwa, które oceniało je na podstawie tego, jak spełniały amerykański standard urody, który wykluczał naturalny wygląd większości Afroamerykanów”.33
Później, w XX wieku, prostownice chemiczne stały się popularną alternatywą, często uważaną za łatwiejszy sposób na zarządzanie trudną teksturą włosów.34 Taka normalizacja sprawiła, że dla wielu kobiet proces prostowania włosów przestał być postrzegany jako środek do asymilacji, a stał się po prostu sposobem na pielęgnację włosów.34 Jednak w tle tych zmian, branża kosmetyczna, która promowała te produkty, czerpała ogromne zyski z tych norm społecznych, często utrwalając szkodliwe standardy, które przyczyniły się do obecnego kryzysu zdrowotnego.34
Na szczęście, w ostatnich latach obserwuje się zmianę paradygmatu, znaną jako "ruch naturalnych włosów" (ang. "natural hair movement"). Ruch ten zachęca czarnoskóre kobiety do przyjmowania i celebrowania ich naturalnej tekstury włosów, odrzucając tym samym presję dostosowywania się do eurocentrycznych standardów.13 Ten rosnący trend jest nie tylko kwestią stylu, ale także zdrowia i sprawiedliwości społecznej, ponieważ pozwala kobietom unikać używania szkodliwych chemikaliów, które przez pokolenia były częścią ich życia.13
Raport ten w pełni potwierdza istnienie silnego związku między częstym stosowaniem chemicznych produktów do prostowania włosów a zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka, szczególnie raka macicy, co jest poparte przełomowymi badaniami epidemiologicznymi NIH. Podstawą tego związku jest narażenie na chemikalia zaburzające gospodarkę hormonalną, które wnikają przez uszkodzoną skórę głowy, zakłócając naturalną równowagę hormonalną. To odkrycie wywołało bezprecedensową reakcję prawną, prowadząc do wielodystryktowego postępowania sądowego, które stanowi historyczny moment w walce o odpowiedzialność producentów. Sprawa ta ma również głębokie korzenie społeczne, ponieważ problem nieproporcjonalnie dotyka czarnoskórych kobiet, które przez pokolenia były poddawane presji dostosowywania się do eurocentrycznych standardów urody.
W świetle zebranych dowodów, niezbędne jest podjęcie działań na kilku poziomach, aby chronić zdrowie publiczne i promować sprawiedliwość społeczną.
Dla konsumentów:
Dla branży:
Dla regulatorów i ekspertów zdrowia publicznego:
Czy dorosłe życie musi być pasmem lęków i niespełnienia? Pozwól, że opowiem Ci historię, która…
Kobiety od wieków dążyły do zmiany swojego wyglądu, a włosy są jednym z tych elementów,…
Wstęp: Czas przebudzenia Wielu ojców nie ma pojęcia, jak potężny wpływ wywierają na psychikę swoich…
Wyobraź sobie noworodka – bezbronnego, pozbawionego zdolności do samodzielnego przeżycia, zależnego od ciepła drugiego człowieka.…
Wyobraź sobie, że każdy człowiek przychodzi na świat z wgranym, biologicznym "systemem operacyjnym". To arcydzieło…
Czy wiesz jak ogromną rolę w Twoim codziennym życiu odgrywa tło emocjonalne? Zdarza Ci się…